Kolekcjonerka Disney Epic Mickey: Rebrushed na uboxingu
Już dziś do sklepów trafiło kolekcjonerskie wydanie Disney Epic Mickey: Rebrushed. To idealny moment, aby zajrzeć do środka pudełka i sprawdzić jego zawartość na unboxingu.
Na materiale pochodzącym z kanału legizzle zobaczyć możemy wszystkie elementy kolekcjonerki w wydaniu na konsolę Nintendo Switch: fizyczne wydanie gry, brelok do kluczy z Królikiem Oswaldem, sześć pocztówek, kolekcjonerski Steelbook, blaszany portret oraz 28-cm figurkę Myszki Miki.
Disney Epic Mickey: Rebrushed Edycja Kolekcjonerska – oferty
Limitowane do 5000 egzemplarzy wydanie wciąż można zdobyć w Polsce. Najtaniej na ten moment w Empiku, gdzie ceny zaczynają się od 805,99 zł. Wszystkie oferty znajdziecie poniżej.
Mi w euro anulowali zamówienie :/ ktoś się orientuje czy idzie to jeszcze później dostać? Bo na razie widzę że jest ogromny problem żeby dostać wersję PC
Hejka, gdzie jest lepiej zamówić? Potrzebuję tylko wersji do PC, więc do wyboru pozostająmi tylko opcje zakupu albo w RTV Euro AGD, albo w Media Ekspercie. O Media Ekspercie juz poczytałem tutaj opinie, i nie są dobre, czy ta sprawa lepiej wygląda w RTV Euro AGD, czy bez różnicy? Z góry dziękuję za jakiekolwiek opinie.
Teraz to już nie masz opcji wyboru za bardzo, bo zostały tylko w Euro
zdążyłem zamówić w media expert, ale zawsze można anulować)
Ja bym zamówił w euro, bo w media expercie miałem „słabe” doświadczenia. Uważam, że otrzymanie wersji kolekcjonerskiej bez foli z porysowanym (i to nie były pojedyncze rysy) opakowaniem zewnętrznym jest niedopuszczalne.
Ty chyba piszesz o euro… media expert właśnie pakuje w folie bąbelkowe….. a euro nic, zwykła folia i wywalone…
Ja nie mówię o foli bąbelkowej a normalnej foli, w którą jest zapakowana każda gra. I teraz na półce leży mi pudełko z kolekcjonerki całe porysowane. W euro nigdy nie zamawiałem gier
Co się dzieje z tym rynkiem edycji kolekcjonerskich ostatnio XD Okej, gra warta 250 zł, rozumiem. Ale co tu jest warte pozostałe 650 zł? Figurka, która nie ukrywajmy nie wygląda wybitnie i kilka litografii? Ich pierwsza edycja kosztowała niecałe 300 zł, skąd ten skok cenowy
Chyba 250 złotych, ale w… 2018 roku. Masz 10 lat że nie wiesz co to spadek wartości pieniądza w czasie? :D Poza tym tutaj masz ogromne pudło i sporą, malowaną figurkę, a tam pudełko wysokości DVD i małą, niemalowaną figurkę. Cena ok porównując do takiego gothika remake który cenowo jest absurdem
Inflacja warta 650 zł? Nie kupuje argumentu xd Zwłaszcza, że nadal można jednak kupić super kolekcjonerki w normalnej cenie. To samo było z kolekcjonerka remake Gothica
To zacznij czytać ze zrozumieniem to może zrozumiesz argument. EK jedynki była biedna w porównaniu do dwójki. W jedynce miałeś małe pudełko wysokości DVD i niepomalowaną, mała figurkę, a w dwójce masz ogromne pudło i kilka razy większą figurkę. Oprócz tego dodaj prawie 7 lat spadku wartości pieniądza. Teraz rozumiesz skąd ta różnica?
Kolekcjonerka Dragon Age Veilguard kosztuje 160 euro, a nie zawiera nawet gry xD To jest dopiero skok na kase.
Dla jednego warte, dla kogoś innego nie. Powyżej tych 250 zł, które jak stwierdzasz jest ok, trzeba patrzeć też że w tym jest DLC pass na przyszłe dodatki (co jest w edycji gold wycenianej w tym momencie na jakieś już 340 zł. Więc figurka, mapa, litografie, list, duże pudło jest warte jakieś 550 zł? Raczej nie, na tym też chcą zarobić. Robią to z pasją ale i dla pieniędzy. I tak jak mnie ominęła cała akcja z jedynką, kickstarterem itd. (wsparłbym ale nawet nie wiedziałem), tak po zagraniu w jedynkę 2 razy (bez i z DLC) stwierdzam, że warto. Ale… Czytaj więcej »
Dzięki za cynk, kolekcjonerka i podstawka ze steelbookiem zamówiona :)
Słaba kolekcjonerka :(
Wkurza mnie to, że nie ma steelbooka, a jednocześnie jest opcja zakupu zwykłej wersji ze steelbookiem. Zagranie godne potępienia.
Dobrze że nie wpadli na pomysł aby w kolekcjonerce i dodawany osobno były by różne :). Wtedy jak nic każdy kto zbiera dwa produkty od nich kupuje i potem kombinuje jak się pozbyć tego co nie chce. I to było by zagranie godne potępienia bo tylko „oni” zarabiają”….