The Yakuza Remastered Collection dostępne w polskich sklepach
Dopiero co zapowiedziane fizyczne wydanie The Yakuza Remastered Collection pojawiło się dziś w ofercie przedsprzedaży pierwszych polskich sklepów.
Przypomnę, że kolekcja pojawi się na Playstation 4 11 lutego, a w jej skład wejdą dwie płyty z odświeżonymi grami Yakuza 3, Yakuza 4 i Yakuza 5 oraz puste kolekcjonerskie pudełko dla tej ostatniej w wersji na konsolę Playstation 3.
The Yakuza Remastered Collection – przedsprzedaż
Wydanie najkorzystniej będzie na ten moment zamówić w sklepie Grymel, gdzie kosztuje 229,99 zł. Aktualizowaną listę wszystkich ofert znajdziecie jak zwykle poniżej.
haha ale ten grymel jest zabawny. Dostałem email: „W Pańskim zamówieniu XXXXX został zmieniony sposób płatności na płatność z góry w związku ze złą historią w naszym sklepie. Na Pana koncie widnieje bardzo duży procent anulowanych zamówień (100%). W związku z limitowanymi ilościami edycji kolekcjonerskich/limitowanych oraz złą historią zamówień na Pana koncie, nie może Pan aktualnie składać zamówień przedpremierowych z płatnością przy odbiorze. Po realizacji kilku zamówień płatnych z góry oraz dobrą historią w naszym sklepie, umożliwimy Panu taką możliwość w przyszłości. Zamówienie należy opłacić 7 dni od daty złożenia zamówienia. Dane do przelewu znajdzie Pan poniżej.” Gdzie anulacja ich… Czytaj więcej »
Za ilości jakie trafiają na polski rynek i ich ewentualne cięcia odpowiadają wydawcy, a nie sklepy. 50-100% anulowanych zamówień przedpremierowych na własną prośbę tuż przed premierą, to bardzo dużo. Nie akceptujemy procederów składania zamówień we wszystkich sklepach i następnie anulowania wszędzie i zostawienia w jednym lub anulowania spowodowanego faktem, że kolekcjonerka jest kupowana na handel i nie cieszy się dużą popularnością w okolicach dniach premiery. Takie procedery powodują, że inni Klienci nie mogą dokonać rzetelnego zakupu (ponieważ ktoś rezerwuje w 5 sklepach) lub jest zamawianych za dużo kolekcjonerek na podstawie pre-orderów, które ktoś nagminnie anuluje. Możliwość opłaty zamówienia 7 dni… Czytaj więcej »
To właśnie polskie sklepy zmusiły nas do polityki kupowania w kilku sklepach. Poprzez anulowanie naszych preorder ów. Dziwne, że nie dzieje się to w takim stopniu za granicą. A u nas jest to nagminne.
I powiedzmy sobie szczerze. 1zamowieni moje anulowane drugie wasze bo brak towaru. Więc jesteście tak samo winni jak kupujący na tym przykładzie fifty fifty nie sądzisz? Nie pozostaje nic jak kupowanie na Amazonie i olewac polski rynek. Bo to co robicie z klientami to jest jakaś kpina.
Wiesz to tak jakby składając zamówienie i nie kupując u Was rzeczy powiem ” to nie moja wina to wina pracodawcy, że mi mniej zapłacił i mnie na to nie stać w tym miesiącu” . Wasza wina a kogo by innego. Może wpierw przed wystawieniem czegokolwiek należy pomyśleć jaką ilość się danego towaru będzie mieć a nie brać jak najwięcej zamówień a sztuki mieć 3 dla znajomych.
Widać, że nie wie Pan na jakiej zasadzie to działa, a pisze jakby pracował przynajmniej kilka lat w branży i wiedział wszystko. A zatem w kilka zdaniach. Wydawca informuje o kolekcjonerce z prośbą o wystawienie pre-orderów, co sklepy czynią i przyjmują zamówienia. Następnie zadaje pytanie jakie ilości zamawiamy. Na podstawie pre-orderów i doświadczenia podajemy ilości często dużo przed premierą. Następnie wydawca potwierdza konkretne ilości i na taką ilość przyjmowane są zamówienia przez sklepy. Czasami zdarza się tak, że tuż przed premierą światowy wydawca informuje, że do Polski dostarcza np. dwa razy mniej, stąd wynika fakt anulowania zamówień. I jeśli Pana… Czytaj więcej »
ale to też nie jest jego wina że mu anulowaliście jeszcze implikując że to jego wina bo ma zła hitorię …historię która sami tworzycie anulując mu…..
…jak nie ma to piszcie że nie ma a nie dorabiacie sobie ideologię…
…..tu jest jakies dziwne przerzucanie winy …winny nie jest ani kupujacy ani sklep…ale wydawca…problem w tym że taki stan rzeczy wymusza na kupujacym zamawianie w kilku miejscach….i wycofywanie się w innych bo inaczej zostanie z niczym….to jest błedne koło…ale to Polska nikogo to nie powinno dziwić