Kontroler do Xbox One w limitowanej edycji Cyberpunk 2077
W ofercie kanadyjskiego Amazona pojawiła się dzisiaj nowa, limitowana edycja kontrolera do konsoli Xbox One dedykowana grze Cyberpunk 2077.
![Kontroler Xbox One imitowana edycja Cyberpunk 2077](https://kolekcjonerki.com/wp-content/uploads/2020/04/kontroler-xbox-one-limitowana-edycja-cyberpunk-2077-1024x722.jpg)
Według sklepu urządzenie premierę mieć będzie 4 maja. Nie uruchomiono jeszcze sprzedaży, nie znamy także sugerowanej ceny.
Niedługo zapewne poznamy więcej szczegółow. Powinny się one pojawić wraz z oficjalną zapowiedzią Microsoftu.
Przypomnę, że sama gra planowana jest na 17 września. Dostępna będzie wraz z kilkoma wariantami steelbooka oraz w kolekcjonerskiej edycji.
Aktualizacja: kontroler zadebiutuje już 22 kwietnia, dostępny jest w oficjalnym sklepie Microsoftu za 259 zł.
Kontroler Xbox One limitowana edycja Cyberpunk 2077 »
Powiadomienia:
Wczytywanie...
Ostatnia aktualizacja: 6 czerwca 2020 12:00
Galeria
Poprzedni wpis
Lewa strona wygląda jak tania elektroniczna plastikowa zabawka z lat 90-tych. Brzydkie toto.
Pad dostępny w oficjalnym sklepie Microsoftu. Linki dodałem do artykułu. Z opisu wynika, że premiera już 22 kwietnia – taką samą datę podali w GAME.
Mi się to kojarzy z Danganronpa tylko uśmiechu brakuje
A mnie się podoba, ale pewnie cena będzie zaporowa
Taki meh jak był by bardziej punk niż cyber był by ładniejszy ja tam wole bardziej kolorowe kolorowe pady.
Ja w nim w ogóle cyber nie widzę. Troszkę Cyberpunka 2077 przez nawiązanie logiem i napisem arasaka. Odrapania, rysy, obtarcia to zapewne nawiązanie do punkowego industrializmu a sam napis No Future to jedno z najbardziej oklepanych Punkowych haseł. Jedyne co nie jest tu punkowe to kolorystyka. Tak jakby chcieli być tą elegancką wersją punka, a tak jest nijako.
Rysy i napis to detale które dla mnie są bardzo zdominowane przez kolor zimny i moim zdaniem mocno podchodzący pod stylistykę bardziej związaną z cyber a niżeli punkową przez co mam wrażenie że cały pad jest dość mocno cyber.
Byłby ładniejszy bez tych „uszkodzeń”.
Rysy, obicia, obtarcia są słabe – jakoś tak mi nie pasują do REDów
Wyryte No Future jest strasznie oklepane, miało być PUNKowo a jest słabo.
Sprawdziłem z ciekawości napis i faktycznie widnieje w grze na drzwiach windy – tam mi pasuje ale nie tutaj.
Gdyby nie to małe arasaka to bym się nie domyślił że to z Cyberpunka